Obyczajowe

Żywokost

Żywokost lekarski, tak to się nazywa.

Wszędzie go nie spotkasz, on w Sopocie bywa.

Rośnie sobie w chaszczach i jest wyjątkowy,

wzrok on nasz przyciąga, na stawy jest zdrowy. 

Na stawy, te w kolanach, oczywiście chore.

Posmarujesz rano, pobiegniesz wieczorem.

Rozglądaj się wokoło, może go zobaczysz. 

Mnie to się udało, oczy nim uraczysz.

1 myśl w temacie “Żywokost”

Dodaj komentarz