Szaro za oknem i ciągle brak weny
Do życia (w tym do pisania wierszy)
Lecz rym się składa bo dziś Orkiestra
Gra …po raz który? Trzydziesty Pierwszy!
I nagle świat tak jednostajny
Ożywa, pulsuje barw tysiącem.
Rozgrzewa i jednoczy serca
I oby nikt dziś nie był skąpcem.
Bo wszyscy gramy do jednej puszki
Choć trudne czasy i mniej dziś mamy
Kto ile może tym się podzieli.
Jesteśmy lepsi gdy Pomagamy❣️