Jeszcze niedawno, jakby przed chwilą
był z nami, śmiał się, piliśmy wino…
nagle, za szybko, jak to? już, teraz?
czas z nim spędzony po prostu minął.
Trudno uwierzyć, że nie powróci,
Odszedł po cichu, bez pożegnania.
Została pustka, niedowierzanie,
że następnego nie będzie spotkania.
I jeszcze jego głos, gesty, słowa,
wspomnień bez liku – wszystko co mamy.
Odszedł Przyjaciel, niezastąpiony…
To wielkie serce zapamiętamy.
Pamięci Stasia….
Pozegnanie Stasia…
Wspaniale dobrane slowa holdu dla Przyjaciela….
…. Nic dodac, nic ujac…
PolubieniePolubienie
Dopiero mogłam przeczytać…i łzy lecą..
PolubieniePolubienie