Obyczajowe

Biało wszędzie….

Zimy w zimie było mało,
teraz śniegu dosypało,
mamy mróz oraz lód,
biało wszędzie, że aż cud.

Drzewa , krzewy mają czapy,
w śniegu grzęzną nogi, łapy.
Czysto, schludnie się zrobiło
kiedy puchem świat przykryło.

Wszystko nagle wypiękniało,
w skrzącą szatę się przebrało,
my to wszystko podziwiamy,
z okna dobry widok mamy 🙂

1 myśl w temacie “Biało wszędzie….”

Dodaj komentarz