Obyczajowe

Balsam

Łabędzim szlakiem statek płynie
Zostawia za sobą spieniony ślad
Jest wiatr we włosach i lekka bryza
Cisza, natura, mazurski świat.

Jest lazur nieba i żagli biel
Soczysta zieleń przybrzeżnych traw
Pośród tych barw, jeziora toni
Oddycham wolna od trudnych spraw.

Jezioro całe srebrem się mieni
Za chwilę lustrem jest dla nieba
Spokój jak plaster, jak opatrunek
Znękanej duszy tego potrzeba…

3 myśli w temacie “Balsam”

  1. Hurraa! Wena tworcza powrocila ❣️MAZURY, ten oddech natury i Ty w niej, dodaja Ci skrzydel 💞 Wiec lec dalej, ciesz sie znow zyciem i lekkim piorem spisuj swe przezycia 🫶 Ta strona wiele Twoch slow pomiesci, a ja chetnie poczytam jeszcze Twoich wodnych opowiesci🤗 Tak trzymac 🌊⚓️🌊⛵️🌊

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do anettams Anuluj pisanie odpowiedzi