Bartuś z przejęciem ćwiczy karate.
Stara się także naśladować tatę.
Bierze do ręki dużą gitarę
i ćwiczy na niej kawałki stare.
Również modele, to jego pasje, to jego wzloty,
skleja okręty, czołgi i samoloty.
Z kolegą tworzy warownie obronne,
sklejają twierdze, zamki i domy zakonne.
Jak to się trzyma? Ktoś się zapyta.
Nie dajesz wiary. Wystarczy mieć butapren stary.
Jak miło że Dziadek interesuje się pasjami wnuków i tak zgrabnie nam o tym opowiada. Teraz nic tylko pisać o pozostałych, a potem jest jeszcze reszta rodziny w kolejce 🤣
PolubieniePolubienie