Pięknie kwitnie cierniowa korona.
Z Madagaskaru do nas sprowadzona.
Kolce jej są ostre, ostrzejsze niż ciernie,
służbę w żywopłocie może pełnić wiernie.
Do Europy dość późno została przywieziona,
więc nie z niej zrobiona była Chrystusa korona.
Jest to jeden z licznych wilczomleczy,
mleczkiem nas poplami, gdy się ją skaleczy.
Ja od lat mam w domu koronę cierniową,
kwitnie na okrągło, choć nie jest już nową.
Kwiatki ma piętrowe, zwykle są podwójne,
jak dobrze zadbana, to nawet potrójne.