Stąpam dziś boso po białym dywanie
Utkanym z miękkich płatków
Czereśnia utkała ten dywan tu dla mnie
Dla kotków i dla ptaków.
Już płatki spadają jak drobiny śniegu
I smutno mi jest nieco
Stoi czereśnia z wiśnią w szeregu
A płatki lecą i lecą.
Bzyczenie pszczół i bąków rozprasza mą ciszę,
Te pracy mają nad siły.
Czas leci, kwiat więdnie, szum owadów słyszę
I zapach czuję miły.
Czereśnia białą szatę zmienia na zieloną,
Szykuje się na lato
Wtedy jej gałęzie czerwienią zapłoną.
Mniam! Czekamy wszyscy na to!

I zrobiłaś atmosfere, i czuje tę miękkość płatków, i miodowy zapach kwitnących drzew, i już mi ślinka cieknie gdy myślę o dojrzałych soczystych owocach… 🍒🌞😀
PolubieniePolubienie