Stukot kół po szynach
Z Mazur mnie zabiera
Śnieg w słońcu jak lukier lśni.
Tęsknota ledwo zaczęta
A już mi doskwiera.
Jeszcze jezioro mignie
Lekko skute lodem
Żegnane z żalem przez okno
Lasy pod błękitem.
Łzę ocieram ot tak, mimochodem…
Stukot kół po szynach
Z Mazur mnie zabiera
Śnieg w słońcu jak lukier lśni.
Tęsknota ledwo zaczęta
A już mi doskwiera.
Jeszcze jezioro mignie
Lekko skute lodem
Żegnane z żalem przez okno
Lasy pod błękitem.
Łzę ocieram ot tak, mimochodem…
Do stolnicy pociąg zabiera😘
PolubieniePolubienie