A co ty tu robisz koniku na osiedlowym śmietniku?
Porzucił ktoś twe bujanie i skazał na takie zesłanie?
A przecież tyś jest „przyjaciel wiosny uśmiech radosny…”
Kogo ty kołysałeś i komu radość dawałeś?
A teraz spoglądasz smętnie, czy ktoś cię oddał niechętnie?
„Zwykła zabawka mała huśtawka co rozkołysze, rozbawi”
Bieguny masz odrapane, wzrok nieobecny i smutny,
to koniec czyjegoś dzieciństwa, dla ciebie los zbyt okrutny.”
„By ktoś tak jak ty beztroskie miał dni…”
Może ktoś ciebie zabierze, ja liczę na to i wierzę,
odświeży cię, zreperuje i komuś cię podaruje.
Będziesz znów galopował z ogonem i grzywą rozwianą,
rozbawisz i ukołyszesz, jakąś dziecinę nieznaną.
cytaty pochodzą z piosenki Urszuli „Konik na biegunach”
Wspanialy wiersz! Ja chce tego konika, ja go zreperuje i odnowie 🐎 Wspomnienia, bujanie, hustanie, bajanie…
PolubieniePolubienie
Nasz konik wierny towarzysz, czekan na strychu na lepsze czasy. Żaden konik nie zasługuje na śmietnikowy los 😦
PolubieniePolubienie