„Niezapominajki są to kwiatki z bajki”
– tak mi w pamiętniku babcia napisała
a teraz oglądam niebieskie dywany,
tych bajecznych oczek, tysiąc ich bez mała.
Pięć płatków w każdym kwiatku, delikatnym, drobnym,
myślisz: pojedynczo zaledwie istnieją
lecz gdy widzisz ich wiele, o! to inna sprawa
bo serce topnieje a oczy się śmieją.
Nie mamią barwami i liści bujnością,
zapachem nie kuszą, wyglądają skromnie,
jednak uwiedziona ich prostym urokiem
słyszę szept ich cichy: „nie zapomnij o mnie…”
Jak pięknie. Morze słów o błękicie. I niebo od razu pojaśniało. Nie zapomnę, że w duszy skromny kwiatek w wierszu czułe struny poruszył.
PolubieniePolubienie
Uwielbiam niezapominajki! Szczególnie nad potoczkiem, gdy mrugają oczkiem 😉
PolubieniePolubienie